Koreańskie pędzle do makijażu Pony Effect

Hejka kochani!  

Dziś zawitał do mnie  Mikołaj (czy tam Gwiazdor) i przyniósł mi prezent świąteczny od mojego kochanego męża. Jako tako niespodzianki niestety nie było, bo wiedziałam co dostanę (w końcu sama sobie wybierałam prezent, bo wysłać mojego męża na samotne zakupy świąteczne pewnie skończyłoby się na jakimś brzydkim świątecznym sweterku), ale i tak było miło, że mogłam dostać prezent przedwcześnie. 

Kolejną niespodzianką było to, że dostałam coś w gratisie, ale o tym już w poście! 

Zapraszam :) 





Tym, co dostałam od męża jak pewnie widziecie w tytule postu, są pędzle do makijażu. Niestety ja i sztuka makijażu to (jak narazie) dwie osobne historie, ale mam nadzieję, że z kompletem pędzli w końcu dojrzeje do decyzji malowania się na "full wypas". 

W chwili obecnej mój makijaż ogranicza się do kreski lub cienia na oku, jakieś pomadki i podkreśleniu brwi. Od czasu do czasu używam rozświetlacza w miejscach strategicznych. Mistrzynią makijażu nie jestem i raczej nie będę prosperować do tego tytułu. 
Przez kilka lat "obsługiwałam się" za pomocą 3 pędzli: kabuki, pędzelka do ust i do nakładania cieni. Teraz w końcu weszłam na wyższy stopień wtajemniczenia ;) 

Jako, że z okazji urodzin dostałam super paletkę do oczu z Makeup Revolution (możecie o niej poczytać tutaj), stwierdziłam, że przyda mi się więcej pędzli by coś w końcu z tą paletką zrobić. 


Kilka słów o marce: 

Pony Effect Seoul, jest to marka stworzona przez koreańską makijażystkę i Youtuberkę Park Hye Min, która używa nicku Pony. Sama marka została stworzona w 2015. Mimo, że Pony Effect jako tako jest świeżaczkiem na rynku kosmetycznym, już od samego początku zdobyła ogrom fanów. Kosmetyki tej marki są kolorowe, tęczowe i przesłodkie. Logiem, znakiem rozpoznawczym marki jest błyskawica. 

Zestaw pędzli, który otrzymałam jest z edycji limitowanej, dlatego od razu zaznaczam, że jeśli ktoś chciałby sobie je zakupić to radzę się pośpieszyć. 

Ich nazwa to "Mini Magnetic Brush Set". Przychodzą zapakowane w czarny kartonik z małą instukcją dla makijażowego laika, który pędzel do czego się nadaje. W zestawie pędzli są 4 sztuki. Idealne dla początkujących, wykonane z sztucznego włosia. 


Szata graficzna całego zestawu utrzymana jest w kolorach ni to moro niebieskich, ni to ombre. Na dole widnieje mój gratis, ale o tym za chwilę. 


Już samo opakowanie skradło mi serce, ale meritum, czyli moje pędzelki wyglądają jeszcze obłędniej. 


 Jak już wspomniałam zestaw składa się z 4 pędzli. Do pudru, podkładu, i dwóch pędzli do ceni. Jak dla kogoś kto zaczyna przygodę z pełnym malunkiem twarzy, to podstawowy zestaw. 

Całość opakowana w metalowe pudełko z logiem błyskawicy. Jako, że pędzle są magnetyczne (mają magnez w podstawce), można je ładnie wyeksponować, a nawet powiesić do góry nogami (sprawdzałam). 


Pędzle są malutkie i bardzo kompaktowe. Jest to tak zwany "travel size" więc napewno zmieszczą się do kosmetyczki podróżnej. Taki zestawik to fajna alternatywa, gdy ktoś nie chce dźwigać połowy mieszkania na kilku dniowy wyjazd. 

pędzel do pudru 
Pędzel do podkładu 
Pędzel do cienii (do blendowania)
Pędzel do cienii (do rozcierania) 

Jeśli chodzi o gratis, który dostałam, często gęsto jak tak, że zamawiając jeden produkt dostajemy coś w zamian jako "service". Przeważnie są to próbki kosmetyków albo waciki czy patyczki kosmetyczne. Tym razem jednak marka Pony Effect przebiła wszystko bo dostałam w gratisie zapachową świece. 

 

Obłędnie pachnąca świeczka w szkle, która wykonana jest z wosku z dodatkiem perfum. Muszę przyznać, że nie odpalając jej, mogłam już poczuć jej zapach. Bardzo miło z ich strony bo jestem miłośniczką świec, a i na romantyczną kolacje przy świecach się też przyda ;) 

 

Kolorystyka świecy utrzymana jest w konwencji całego zestawu. 


 Gdzie kupić? 

Mimo, że marka Pony Effect jest koreańska, można ten zestaw pędzli (jak i wiele innych produktów) zakupić przez Internet na Memebox (oficjalny dystrybutor) oraz na Gmarket (takie koreańskie allegro). W razie problemów czy pytań chętnie pomogę. 

Zapraszam na mój instagram
Do następnego! 


107 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o tej koreańskiej marce Pony Effect ale pędzle robią wrażenie !!! Piękne kolorystycznie i w dodatku z ombre !!! Włosie pewnie musi być aksamitnie gładkie :) Dodatek również bardzo umilający.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marka jest dość nowa i raczej tylko na rynek koreański, chociaż kto wie. Może kiedyś się wybije :)

      Usuń
  2. Hey!
    I saw your blog and I liked, I am following u now and I hope u can visit my blog and follow me back, great post.
    Kisses ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. O rany te pędzle prezentują się przepięknie :D A świeczka - cudowny gratis :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja i sztuka makijażu to dwa odrębne światy. Praktycznie się nie maluję i ciężko byłoby mi zdecydować, które pędzle nadają się idealnie do nakładania makijażu. Jedno jest pewne-te pędzle wizualnie są piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też z sztuką makijażu jestem na bakier dlatego mam nadzieję, że z tymi cudownymi pędzlami czegoś się w końcu nauczę :)

      Usuń
  5. Świeczka ma ciekawy kolor :) a pędzle to i by mi się jakieś przydały:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostawiłam linki gdzie można je kupić, jak coś ;)

      Usuń
  6. Prezentują się pięknie! Miło popatrzeć, a mnie żal byłoby używać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podejrzewam, że też nie za często będę używać bo dopiero się uczę malowania :)

      Usuń
  7. Piękna świeca, a pędzelki bardzo ładnie się prezentują, chętnie bym widziała takie w swojej łazience :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjnie się prezentują :) mają bajeczne kolory *.*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kompletnie się nie znam na pędzlach. Kolorki mają ładne :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, te pędzle wyglądają tak ładnie, że szkoda ich używać;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny zestaw pędzli. Normalnie się zakochałam <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Mega elegancko się prezentują ❤ Przyznam, że zaglądnęłam w post bez większych emocji bo nie jaram się pędzlami, a na makijażu znam się prawie że nijak :D Ale jak zobaczyłam to zdjęcie.. i jeszcze świeczkę.. To kawałek serca mi skradły :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ja zawsze prezentuje tylko fajne rzeczy haha

      Usuń
  13. ¡Hey! I love your blog, I am following you. I hope u could visit my blog and follow me back (-:

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale cudownie wygladaja <3 Przepiekne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie lubię niebieskiego nie lubię niebieskiego .... bo ooo rzeczy leśny są piękne *^.^*też chce takie :-D muszę złapać mojego Mikołaja ;-) i zmienić list

    OdpowiedzUsuń
  16. Pędzelki wyglądają naprawdę ładnie, aż mam na nie ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo efektownie wyglądają:) A i świeczka ciekawa. Szkoda tylko, że niespodzianki nie będziesz miała na święta bo ja to jestem jak małe dziecko, jesli chodzi o prezenty. Nigdy wcześniej nie chcę wiedzieć co dostanę bo kocham niespodzianki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niespodzianka będzie bo czekam na małą paczuszkę od rodziców, którą mogę odpakować dopiero z mężem po wigilii :)

      Usuń
  18. Wyglądają ładnie, ale jestem zakochana w innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. z tym magnesem super pomysł pomagający utrzymać porządek:) całość wygląda super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie ;) Można nawet do góry nogami pędzle sobie powiesić :P

      Usuń
  20. wow na mnie zrobił wielkie wrażenie

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie wyglądają te pędzle, kolor super!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale sliczne! Bardzo oryginalne i wygladaja porzadnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są bardzo miekkie, a to plus bo ja nie będę się szczotą po twarzy mazać :D

      Usuń
  23. Wyglądają świetnie :) Chętnie skusiłabym się na takie w różowym kolorze :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Pędzelki wyglądają fantastycznie ! Plus do tego świeca- tylko zachęta do kupienia ;D
    Koniecznie daj znać jak sprawują się pędzelki po dłuższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudowny zestaw, cała ta seria, którą pony wypuściła jest cudna - naoglądałam się tego na youtube i sama zachorowałam na jej produkty, ale ostatkami sił się próbuje powstrzymać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz... a ja niedobra Cię jeszcze bardziej kuszę :P

      Usuń
    2. A wiesz może czy jest jakiś sklep z dostawą do PL gdzie mają paletkę do ust? Niestety na stylekorean brak, memebox nie wysyła do PL, ciężko gdziekolwiek znaleźć, a to takie cudo że muszę je mieć :D

      Usuń
  26. Pędzle wyglądają pięknie. Śliczny zestaw, aczkolwiek dobór pędzli do zestawu jest zastanawiający. Jakbym ja komponowała taki zestaw, wybrałabym pędzel do pudru, pędzel do konturowania (różu, brązera) zamiast tego do podkładu, pędzel języczkowy do aplikacji cieni i puchacza do blendowania, ewentualnie kulkę lub skośny do brwi/linera. Jednak dla mnie 4 pędzle to trochę mało, brakowałoby mi pędzli, zwłaszcza do makijażu oczu, ale i do konturowania mam 3, jeden do brązera i 2 do różu, w zależności od rodzaju kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz ja to tam jestem makijażowym nowicjuszem, mi pasują :D

      Usuń
  27. Nie mam pojecia do czego te pędzle służą, ale świetne. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do maziania się po twarzy :D Sama będę je odkrywać ;)

      Usuń
  28. Ale wspaniale się to wszystko prezentuje :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Matko kochana jakie one ładne <3

    OdpowiedzUsuń
  30. ślicznie wyglądają te pędzle! nigdy wcześniej o nich nie słyszałam, ale są naprawdę bardzo ładne.
    bardzo bardzo proszę o kliki w moim ostatnim poście :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. piekne te pedzle, swieta sie sie super prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale one są piękne :) jeszcze nigdzie ich nie widziałam ale już je chce mieć :P

    OdpowiedzUsuń
  33. Jaaaa ... napalam się na pędzle Pony już dłuższy czas ale te przebijają wszystko :D i ta artystyczna świeczka - przepiękna! Rozejrzałam się na e-bayu są za ok 230 zł ;p i wiesz co właśnie je kupiłam xD będę jak przyjdą to u siebie też nie omieszkam o nich opowiedzieć :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Wow! Pędzle robią wrażenie, są mega! :))
    Przydałyby mi się takie. :))

    Obserwuję!
    xxveronica.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Wyglądają pięknie, bardzo oryginalnie. <3 Dwa razy czytałam jednak posta i nie wiem, czy jestem ślepa, czy nie znalazłam, jakie jest włosie? :D Bo to mnie interesuje. :D I generalnie jak się sprawdzają. :) Bo bardzo mnie zainteresowałaś nimi. <3 Jeszcze do tego ta świeca z motywem "galaxy", wow! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, pisałam na początku notki, że włoski sztuczne :)

      Usuń
  36. wyglądają ślicznie puchato i profesjonalnie;D

    OdpowiedzUsuń
  37. Przepiękny design. Nie spotkałam się jeszcze z tymi pędzlami.

    OdpowiedzUsuń
  38. Pędzelki fajne przydały by mi się

    OdpowiedzUsuń
  39. Miałam kosmetyki koreańskie, ale pędzli nigdy:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Pierwszy raz spotykam się z tą firmą, pewnie dlatego, że ja i kosmetyki to nie jest miłość forever :D a przynajmniej nie taka, żebym była ze wszystko na bieżąco. :) Ale pędzle wyglądają prześlicznie i z pewnością takich cudeniek używa się bardzo przyjemnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ale ekstra wyglądają! I to opakowanie. Byłyby idealne pod choinkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Takie pezle i dla mnie przydałyby sie pod choinkę

    OdpowiedzUsuń
  43. Pędzle wyglądają cudnie ale chciałabym się doiedzieć jakiej są jakości bo wydaje mi się ze w poście o tym nie wspomniałas :*
    Mój blog-KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam, że to włosie sztuczne, jakość całkiem w porządku ale ciężko mi wydać opinie na podstawie 3 użyć ;)

      Usuń
  44. Pięknie wyglądają, nie znam ich :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Matko, jak one pięknie się prezentują <3 świetny gratis, widać, że marka dba o klienta :)

    OdpowiedzUsuń
  46. matko świeca mnie urzekła... z resztą pędzelki też <3
    dołączam do grona obserwatorów, dziękuję za odwiedziny na moim blogu :*

    OdpowiedzUsuń
  47. Te pędzelki są przeeeeeśliczne! Zakochałam się w nich.

    OdpowiedzUsuń
  48. Kolekcjonuję pędzle i też je chce teraz hihih :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  49. Dzisiaj przypomniałam sobie czym jest miłość od pierwszego wejrzenia. Pędzle po prostu skradły mi serce, ale żeby było zabawnie, 10 minut temu zamówiłam sobie Hakuro i pewnie nie prędko mi przyjdzie znowu się w jakieś zaopatrywać. Takie moje szczęście :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pędzle Hakuro też są super :) Nie będziesz żałować :)

      Usuń
  50. wygląd robi serio wrażenie ;D


    grlfashion.blogspot.com
    Zapraszam;*odwdzięczam się za każdą obserwację :D

    OdpowiedzUsuń
  51. Jakie piękne :3 a prezenty też sobie wybieram sama ;).

    OdpowiedzUsuń
  52. Ta świeca wygląda przepięknie ^^

    OdpowiedzUsuń
  53. Wow! Cudownie prezentują się te pędzle. No i świeca urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  54. jeju, one są po prostu pześliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. Ale śliczne są te pędzelki <3
    Obserwuję i zapraszam
    http://marta-kom.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  56. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Będzie mi bardzo miło, jeżeli dołączysz do zabawy. Szczegóły znajdują się na moim blogu.

    http://malinowa-panna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje bardzo ale tym razem spasuje :) Już raz brałam udział w takiej zabawie :)

      Usuń
  57. Nie słyszałam o tej marce pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Pędzle bardzo mi się podobają, ale trochę przeraża mnie to niebieskie włosie. Chyba muszą mieć duuużo barwnika :/
    Czasem oglądam Pony na youtubie, ale o tym, że ma własną markę, to nie słyszałam ;)
    ~Wer

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo zaciekawiły mnie te pędzle.
    Ps.zostaję

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dzięki z Waszą aktywność.
Jeśli obserwujesz mojego bloga, daj znać!

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Copyright © 2014 Mint on Mars , Blogger