Makeup Revolution, I Heart Makeup Surprise Egg kolor Mermaid. Swatches.
17
i heart revolution
,
jajko do makijażu
,
kolor mermaid
,
makeup revolution jajeczka
,
makeup revolution jajeczko
,
makeup revolution surprise egg
,
makijaż
,
paletka wielkanocna do oczu
,
wielkanocny makijaż
Hej!
Jak to mówią starzy górale "Święta, Święta i po Świętach".. W Wielkanocny Poniedziałek chcę Wam pokazać najnowsze dzieci Makeup Revolution czyli prześliczne jajeczka z cieniami do powiek prawie jak pisanki z koszyczka ;)
Jak już wiecie od dawna jestem łasa na błyskotki jak każda baba. Naczelna sroka Śląska (czyli ja) nie mogła przejść obojętnie obok nowości Makeup Revolution jakim są jajeczka do makijażu Surprise Egg. Wstyd się przyznać, ale jajka Kinder- niespodzianki też uwielbiam.
Dzięki uprzejmość Klaudii z bloga I am a She Wolf mogłam mieć jajeczko prosto z UK ze strony TamBeauty czyli oficjalnego sklepu online marek Makeup Revolution i I Heart Makeup. Razem z Klaudią i Adą (Avida Dollars) poczyniłyśmy zakupy .
Dobrą wiadomością jest to, że niedawno jajeczka pojawiły się też w polskim sklepach online! Niestety większość kolorów jest wykupiona.
Czekałam na swoje jajco z dobre 3 tygodnie ale oto jest! Piękne i błyszczące. Spokojnie mogło by robić za pisankę w wielkanocnym koszyku. Jedyną rzeczą jaka mnie zdziwiła to fakt, że na stronie i wszelakich fotkach reklamowych jajka były matowe a tak naprawdę są błyszczące i wszystko odbijają, co nie wychodzi dobrze na zdjęciach...
Mój kolor to Mermaid... oczywiście musiałam wybrać coś z niebieskim i zielonym bo w końcu Mint on Mars nie wzieło się z nikąd. Kolor miętowy to ja uwielbiam i ciesze się, że dorwałam oto własnie to niebieskie jajeczko.
5 cienii i 2 rozświetlacze za cenę około 30 złotych. Czy to dużo czy mało? Odpowiedzcie sobie sami, aczkolwiek liczcie na to, że jest to edycja limitowana (na okres wiosenno-wielkanocny) + oryginalne opakowanie też jest w cenie. I Heart Revolution Surprise Egg to świetny prezent nie tylko na Wielkanoc...
Samo jajko jest dość malutkie i zgrabnie mieści się w dłoni. Niestety ciężko jest je postawić otwarte. Musi albo leżeć albo stać zamknięte co troszkę jest niekomfortowe do robienia zdjęć ale jakoś sobie poradziłam ;)
Same cienie są dobrze napigmentowane, można je budować. Tak jak w czekoladkach Makeup Revolution kolory są żywe a same cienie lekko "mokre". Super nadają się nie tylko pod baze ale i samopas na gołą powiekę.
Rozświetlacze to prawdziwy sztos. Jeden z nich jest tradycyjny i nadaje się do każdego dziennego makijażu. Drugi rozświetlacz to wypas nad wypasy bo ma .... ZIELONKAWY tudzież MIĘTOWY kolor... Nie mam innych jajeczek z tej serii ale podajrzewam, że w każdym z nich jeden rozświetlacz będzie dedykowany pod kolor całego jajka.
W opakowaniu oba rozświetlacze wyglądają niepozornie...
Ale na swatchach widać o co mi chodzi z tym zielonkawym prześwitem koloru!
Jajeczka Makeup Revolution I Love Surprise występują w 6 kolorach:
- Mermaid
- Angel
- Dragon
- Gold
- Rose Gold
- Unicorn
Podobają Wam się paletki cienii do makijażu w dość oryginalnych opakowaniach?
Dajcie znać, czy jesteście chętnie na takie jajeczko a pomyślę nad rozdaniem!
Zapraszam na mój Instagram!
Opakowanie naprawdę ciekawe ;-) Kolory też mi się podobają i chętnie taką paletkę bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńMAm wszystkie i pigmentacja mnie bardzo ucieszyła :)
OdpowiedzUsuńSam zamysł jajka bardzo mi się podoba, choć pozmieniałabym trochę kolory w środku i zamiast niebieskiego dałabym brzoskwinię ;).
OdpowiedzUsuńMnie w ogóle te jaja nie kręcą , może ładne kolory ale szumu tyle co najmniej jakby to było jajo ze złota -,-
OdpowiedzUsuńJajeczko jest bomba :) Widziałam też inne i jest sztos :) Brałabym :D
OdpowiedzUsuńAkurat te kolory cieni nie bardzo w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńMnie kompletnie nie kusze te jajeczka :)
OdpowiedzUsuńOuooo ! To chyba najurokliwszy kosmetyk jaki widziałam ;D a w Korei też napatrzyłam się na nie sporo ;D
OdpowiedzUsuńSuper kolory, choć nie moje, też mam ochotę na takie jajko :D
OdpowiedzUsuńKompletnie nie moja bajka... cóż, sroką nie jestem i za błyskiem nie przepadam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te jaja:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Kolorki na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńFajne to jajeczko, miły gadżet i niezły pomysł :)
OdpowiedzUsuńCudne są te jajeczka :) i bardzo na czasie :)
OdpowiedzUsuńPiękne jajo, sama bym kupiła, ale mówisz, że większość wykupionych....no to lipa
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, choc ja bym miala niewiele uzytku z niego :P
OdpowiedzUsuńwow ;) świetnie wyglądają, ale wolałabym w bordach i brązach :)
OdpowiedzUsuń