Pierwsze wrażenie: Michael Kors 24K Brilliant Gold
Cześć !
Ci, którzy mnie dobrze znają wiedzą, że jestem wielką fanką marki Michael Kors. W swojej kolekcji posiadam torebkę, zegarek... do mojej skromnej brygady dołączyła właśnie woda perfumowana tego projektanta.
Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii na temat tego pachnidełka (i zobaczyć piękny flakonik z bliska) to zapraszam to czytania!
Woda perfumowana Michaela Korsa, zwanego przez niektórych złośliwców Michałem Kursem, jest moja pierwsza od tego projektanta ale mam wrażenie, że nie ostatnia ;)
Zapachu nie znałam ponieważ dostałam ja od rodziców w prezencie urodzinowym.
Sama woda perfumowana jest zapakowana w kartonik, który ma imitować 24 karatowe złoto. Oto co sam Michael Kors uważa na temat złota : „“Kiedy kobieta chce dopełnić swój wyrafinowany look, sięga po żółte złoto” .
Buteleczka jest przecudna ale niestety wściekle się palcuje. Ma przepiękny złoty kolor, a detale na sprawiają, że jest to produkt eksluzywny.
Detale wygrawerowane na zawleczce |
Sam zapach bardzo mi się podoba, mimo że jestem zwolenniczką ciężkich i piżmowych nut. Moim ulubionych zapachem wszechczasów jest Chanel 5, ale i z Korsikiem się polubiłam.
Główna nuta zapachowa jest świeża, owocowo-kwiatowa. Wyczuwalna jest mandarynka, kwiaty i troszkę leśnego runa. Jest to zapach bardzo odświeżający i jak najbardziej nadaje się do wyjść dziennych jak i wieczornych. Bardzo się lubię z takimi uniwersalnymi zapachami.
Wode można zakupić w kilku pojemnościach : 30 ml, 50 ml i 100 ml. Ceny w Polskich sklepach perfumeryjnych zaczynają się od 220 złotych. Jest to dość spory wydatek, więc warto wybrać się do Sephora czy Douglas i powąchać zapach przed zakupem.Ja, mimo że zapachu nie znałam wcześniej, zakochałam się !
Jeszcze nie miałam perfum Korsa. Flakon jest piękny!:)
OdpowiedzUsuńZapach jest przecudny, ale flakon jeszcze ladniejszy ;P
UsuńMyślę, że mógłby mi się spodobać zapach. Faktycznie, flakonik przepiękny.
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że dostalam je w dużej mierze dlatego, że to Kors i że buteleczka pieknie wygląda ;P
UsuńNie znam tego zapachu, ale sądzę że warto mu sie przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńPolecam powąchać go w najbliższej perfumerii typu Douglas albo Sephora.
UsuńŚlicznie wyglądają! Nigdy nie miałam :) CK preferuję :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl :)
Ja szanelki ale Kors też może być ;)
UsuńNie znam zapachu, a sądząc po nutach, musiałabym go powąchać i wypróbować na skórze.
OdpowiedzUsuńNaprawdę mieszkasz w Korei? (Tak zrozumiałam z komentarza u Not-Too-Serious)
Wiem, że jest dostepny w Douglas i Sephora no i na strefach bezclowych ;) Tam napewno powachasz. Tak mieszkam, jeszcze rok i wracam do PL ;)
UsuńZnam tylko ze słyszenia, niestety to nie na moja studencką kieszeń :)
OdpowiedzUsuńMoje czasy studenckie już za mną ale bywalo cieżko ;P
Usuńnazwa jak i zapach sa mi zupelnie obce :) ale ładnie sie prezentuje na zdjeciach
OdpowiedzUsuńps, gustowna sciereczka :D
To jest reczniczek z Rodos :P Musze zainwestować w jakieś ladne tlo do zdjeć !
Usuńdobre tło to podstawa w zdjeciach :)
UsuńProblem polega na tym, że ja pstykam fotki do postów jak mam doslownie 5 min wolnego i jakos nigdy uwagi do tla nie przykladam :D
Usuńale ja nie mowie ze te zdjecia sa zle a tym bardziej tło :)
Usuńwiem wiem, ale masz racje, musze nad tlem popracować ;P
UsuńUuhhh świetny prezent ! ;D
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale z Channel 5 też się bardzo lubię ;D
Jeśli lubisz Chanel , to z tym zapachem też sie polubisz :)
UsuńTwój opis zapachu bardzo do mnie przemówił, na pewno zerknę na nie przy najbliższym polowaniu na nowe perfumy :)
OdpowiedzUsuńhaha brzmi tak poetycko ;)
Usuńwygląda uroczo ale póki co mam zapach perfum na lata xd
OdpowiedzUsuńja też ale kolejne nie zaszkodza ;)
Usuńja 16 butelki nie kupię xd
UsuńHaha dobra, masz racje :P
Usuń:D trzeba leczyć mój perfumoholizm xd
Usuńjeszcze nie ma tak źle ;)
UsuńJeszcze nigdy nie mialam perfum MK
OdpowiedzUsuńJa też nie :P Ponoć perfumy to nowość tej marki.
Usuńflakonik robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńNo w końcu ma wyglądać jak "miliony monet" ;P
UsuńZapachu nie znam i raczej się nie skuszę, bo mnie żadne perfumy się nie trzymają. Nawet te, które u wszystkich innych są bardzo trwałe :/ Cena nie na moją studencką kieszeń :P
OdpowiedzUsuńDobrze dobrane perfumy powinny pachniec na skórze nawet na drugi dzień po kąpieli, może udaj sie do prefosjonalnego perfumiarza i on coś odpowiedniego dla Ciebie dobierze ;)
UsuńPierwszy raz widzę :) Bardzo podoba mi się oryginalny wygląd flakonika :) Ciekawa jestem tego zapachu :) Muszę się rozejrzeć i znaleźć go :)
OdpowiedzUsuńTo chyba jest jakaś nowość bo też wcześniej go nigdzie nie widzialam, nawet na internetach :)
UsuńTotalnie uwielbiam perfumy! Żadnych od Korsa jeszcze nie wąchałam. Leśne runo? Lubię takie męskawe klimaty ukryte w kobiecych zapachach ;)
OdpowiedzUsuńLeśne runo ;) Można poczuć sie jak rusalka w środku lasu :P Zapach polecam !
UsuńWygląda bardzo ekskluzywnie :D
OdpowiedzUsuńRacja :D
UsuńChciałbym zobaczyć jak pachnie na żywo :) :) butelka jest piękna :)
OdpowiedzUsuńPewnie możesz powąchać w Sephora albo Douglas :)
UsuńOpakowanie to ma cudne!
OdpowiedzUsuńracja, ale wiele droższych perfum ma opakowania przyciągające uwage ;)
Usuńflakonik obłędny! Ale nigdy nie miałam z nim styczności...
OdpowiedzUsuńz przyjemnością obserwuję i zapraszam do mnie: http://thewomenlife.blogspot.com/
hej, bardzo dziekuje za obserwacje ! <3
Usuńnie miałam jej jesczez ;)
OdpowiedzUsuńPolecam !
UsuńNiestety nie znam zapach ale butelka naprawdę przykuwa uwagę.
OdpowiedzUsuńPowinna przykuwać :P
UsuńNigdy nie wąchałam zapachów od Korsa a czas zacząć :)
OdpowiedzUsuńZapachy to nowość od Korsa, także polecam ;)
UsuńNie znam w ogóle tej marki i tego projektanta ale woda prezentuje się superowo:) Ja uwielbiam perfumy Ralfa Laurena w czerwonej mrożonej butelce.
OdpowiedzUsuńLaurena to ja lubie ubrania :D
UsuńFlakonik bardo się fajnie prezentuję , ciekawa jestem zapachu :* zapraszam na inspirację jesienną jeśli masz ochotę :*
OdpowiedzUsuńhttp://szymkowerobotki.blogspot.ie/p/romwe-fashion.html
Dzieki, już wpadam :P
UsuńNigdy nie miałam okazji poznać tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńJeśli bedziesz mieć okazje, to polecam ! ;)
UsuńWyglądają świetnie z pozoru :)
OdpowiedzUsuńZapach też niczego sobie ;)
UsuńMandarynka i leśne runo - mogłabym się z tym zapachem polubić :)
OdpowiedzUsuńMyśle, że na pewno ;)
UsuńZwykle podobają mi się zapachy z mandarynką ☺
UsuńMichał Kurs - tego nei słyszałam wcześniej:)
OdpowiedzUsuń:P różne rzeczy sie slyszy :P
Usuń:)
UsuńI want to try this perfume!
OdpowiedzUsuńI`m following ur blog with a great pleasure via GFC and Google+
Please join me
Sunny Eri: beauty experience
Thanks ! Let me check your blog as well :)
UsuńButeleczka zapowiada ciekawy zapach
OdpowiedzUsuńZgadzam sie :)
UsuńNie znam :) Ale opakowanie wygląda fajnie, a zapachu...nie umiem poczuć przez post ;)
OdpowiedzUsuńa szkoda nie ? Może za x lat technologia bedzie na tyle rozwinieta, że i zapach bedzie można poczuć :D
UsuńWygląd bardzo intryguje, ale zapachu nie znamy :)
OdpowiedzUsuńPolecam, w takim razie :)
UsuńSuper nuty zapachowe. Pewnie by mi się spodobały:)
OdpowiedzUsuńPewnie tak :P
UsuńPrzepiękny ten flakon. Ja niestety nie posiadam żadnych pachnideł "z wyższej półki". Może kiedyś to nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńZ "Kursa" (nie słyszałam wcześniej takiego stwierdzenia) mam jedną bluzkę, bo dostałam od kuzynki.
I jak sie bluzka nosi ? Dobre gatunkowo ??
Usuńjeszcze nigdy nie miałam tego zapachu. muszę też nabyć i się zakochać. piękne zapachy takie są - od razu się w nim lepiej czujemy : )
OdpowiedzUsuńPewnie, moge potwierdzić, że zapach jest naprawde uroczy :)
UsuńNigdy nie miałam okazji powąchać tej perfumy ale kiedyś, gdzieś obiła mi się o uszy.
OdpowiedzUsuńPolecam jeśli bedziesz mieć okazje :)
UsuńNie znam tego zapachu, w piątek do mojej gromadki dołączyła ukochana euphoria CK ;) Podoba mi się fen flakon, będę na mieście to koniecznie powącham.
OdpowiedzUsuńO euphorie znam :) Moja mama ją używa :)
UsuńNie miała jego zapachów, pewnie by mi się spodobały :-)
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie :)
UsuńO, to ja bym się z Korsem polubiła, bo lubię takie owockowe nutki :D
OdpowiedzUsuńChyba nie tylko z zapachem Korsa :P
UsuńZapachu nie znam , ale flakonik wygląda ciekawie
OdpowiedzUsuńFlakonik to w końcu to co ma przyciągnąć klienta ;)
UsuńNie znam tego zapachu, ale chciałabym poznać ;)
OdpowiedzUsuńButeleczka jest cudowna ;)
Polecam serdecznie !
UsuńZ tego co piszesz, to chyba ten zapach przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPewnie tak ;) Polecam !
UsuńNie znam, dla mnie cena zbyt wysoka :)
OdpowiedzUsuńNiestety tak to już jest, że produkty światowych marek mają swoje ceny
UsuńKoniecznie muszę sprawdzić ten zapach bo sama tak jak Ty lubię raczej ciężkie piżmowe nuty zapachowe. Ale kto wie może Mikołaj przyniesie mi Korsa pod choinkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUU zazdroszcze takiego Mikolaja w takim razie ;) Pozdrowionka ! :)
UsuńThis perfume looks gorgeous, I never tried it but I really want to. You have a great blog, would you like to follow each other?
OdpowiedzUsuńLet me check your blog ;)
UsuńPod względem wizualnym robi mega wrażenie.
OdpowiedzUsuńdzieki :)
Usuńwyglądają pięknie ciekawi mnie ich zapach
OdpowiedzUsuńPolecam powąchać jak nadaży sie okazja :)
UsuńButeleczka jest śliczna. Jak będę w jakiejś perfumerii powącham na pewno. Moim ulubionym zapachem też jest Chanel No. 5 ale w ostatnim czasie chętnie sięgam również po Si Giorgio Armani
OdpowiedzUsuńSi znam tylko z reklamy ;) Szanelke ubóstwiam.
UsuńPiękne perfumy , uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńhttp://noeliademkowicz.blogspot.com/
:)
Usuń